najlepszy na świecie mazurek różany ( i różowy)
4/07/2015Mówiłam już że w tym roku się nie ogarnęłam, więc i mazurek będzie poświąteczny.
Pyszny, klasyczny różany mazurek z prażonymi płatkami migdałowymi w tym roku zniknął z naszego stołu niemal natychmiast, a trzeba zaznaczyć że mazurka było sporo, a przy stole raptem 5 osób.
Przepis na "górę" w lekko zmodyfikowanej wersji pochodzi z Kukbuka.
do przygotowania używam:
blacha o wymiarach dna mniej więcej 20x35cm, piekarnik
przepis:
na ciasto
300 g mąki pszennej
200 g masła
100 g cukru
3 jajka (2 jajka całe + 1 żółtko)
łyżeczka ekstraktu waniliowego
nadzienie
200 g białej czekolady
kilka łyżek konfitury z płatków róży
6 łyżek śmietany 30% lub 36%
garść płatków migdałowych
1 burak, lub ekstrakt / sok z buraka(bez dodatków)
Przygotowanie oczywiście zaczynam od ciasta na spód, na to potrzebuję najwięcej czasu, masło kroję na kawałki i wyrabiam z resztą składników, jeśli ciasto jest zbyt kruche można dodać łyżkę lub dwie śmietany. Ciasto wkładam na kilkanaście minut do lodówki, następnie rozwałkowuję na wysokość około 1/2cm i wyklejam nim dno oraz ścianki foremki (zwykle foremkę wykładam papierem do pieczenia żeby łatwiej było wyjąć ciasto). Ścianki z ciasta muszą być odpowiednio wysokie, minimum 1cm, aby zmieściło się nadzienie, warto pamiętać że w czasie pieczenia, ścianki trochę się skurczą.
Wyłożoną blaszkę ponownie wstawiam do lodówki, na około 30 minut, żeby się schłodziła. Rozgrzewam piekarnik do 190 st, ciasto przed wstawieniem do piekarnika nakłuwam jeszcze widelcem, piekę około 10 minut, pilnując aby nie rosło (jeśli zacznie podnosić się do góry warto otworzyć piekarnik i jeszcze trochę nakłuć widelcem). Po 10 minutach zmniejszam temperaturę do 180 stopni i piekę przez około 15 minut aby ciasto ładnie się zarumieniło. Odstawiam do ostygnięcia.
W rondelku z grubym dnem rozpuszczam czekoladę wraz ze śmietaną i pokrojonym w kawałki burakiem(dla koloru) lub sokiem z buraka. Mogę rozpuszczać czekoladę bezpośrednio na kuchni, mam kuchnię indukcyjną i cudowny program 2, który bardzo delikatnie podgrzewa garnek, jeśli macie kuchnię gazową polecam garnuszek z wodą i miseczkę nad garnuszkiem. Masę mieszam dokładnie aż wszystkie składniki się rozpuszczą i połączą. Jeśli używam do farbowania buraka, wyjmuję go na koniec.
Wystudzone ciasto smaruję konfiturą z róży, następnie wylewam delikatnie masę czekoladowo śmietanową i zostawiam do ostygnięcia. Na koniec, na suchej patelni prażę płatki migdałowe, posypuję nimi ciasto i podaję.
Smacznego!
3 komentarze
Ja też dopiero poświątecznie wrzuciłam mazurka, ale za to drugiego :P piękny ma ten kolorek różowy :D
OdpowiedzUsuńa jaki uroczy <3
OdpowiedzUsuńTeż lubię barwić buraczkiem ;-)
OdpowiedzUsuń